poniedziałek, 23 lutego 2015

motivation in monaday #9

Witajcie,

Dla mnie nie ma już poniedziałku bez motywacji.
Chociaż nie udało mi zrobić tego posta rano, wrzucam teraz.
Skoro ćwiczyć można zawsze to i motywacja jest potrzebna non stop.
Mam nadzieję, że lubicie śledzić moje poniedziałkowe wpisy :) !






































Udanego tygodnia,

sobota, 21 lutego 2015

co w trawie piszczy

Cześć,

Dzisiaj post o tym, co w ostatnim czasie dzieje się u mnie.
Jako, jeszcze amatorka zdjęć robionych w każdym momencie - na dzisiaj ich mam niewiele. Muszę przywyknąć.

Dopiero, co były Walentynki, a teraz już kolejny weekend w nowym semestrze. W tym też nowe cele czy postanowienia. I tak oto zaczynam walczyć :) !

Codziennie w godzinach 18/20 po całym ciężkim dniu napełniam swój organizm witaminami - sok ze świeżych pomarańczy i grejpfruta. Na zdjęcie załapały się tylko pomarańczki oraz wiekowa wyciskarka do owoców. Ale tak to jest, jak nie ma sokowirówki :P





Staram się też jeść coraz zdrowiej. Zero przetworzonych produktów. Stawiam na sprawdzone produkty, świeże warzywa i owoce. Ostatnio w mojej kuchni rządziła papryka :) !





Świetnie sprawdziła się w kalafiorowej zapiekance oraz w faszerowanych ziemniaczkach :)





Mój Walenty sprawił mi książkę - kiedyś zraziłam się do książek w częściach, biedak o tym nie wiedział. Mam nadzieję, że Dotyk Crossa zachęci mnie do sięgnięcia po kolejne części.
W czwartek w Biedronce dorwałam książki Reginy Brett, o które ostatnio pytałam. Cenowe przebicie książkowe w tym sklepie rządzi :) !
Aktualnie kończę czytać książkę Beaty Pawlikowskiej - planuję dla Was recenzję, a już teraz polecam :)








Podzielcie się, co u Wam słychać :)

Słonecznego weekendu,


poniedziałek, 16 lutego 2015

motivation in monday #8

Witajcie,

Ostatni wolny poniedziałek.
Teraz już tylko do kolejnej sesji :)
Aby wytrwać we wszelkich postanowieniach jest potrzebna motywacja.
Ja dzielę się z Wami tą sportową.
Hm..może w końcu uda mi się pobiegać ?




































Jakie macie plany na nowy tydzień ?

Trzymajcie się ciepło,

czwartek, 12 lutego 2015

panie i panowie - trochę kultury

Cześć,

Aktualnie wypoczywam po sesji i zbieramy siły na kolejny semestr.
W między czasie robię kilka ciekawych rzeczy, m.in.: przygotowuję się - chyba bardziej póki, co psychicznie, do biegania :)

Głównie styczeń był dla mnie miesiącem filmowym.
Nie pamiętam kiedy ostatnio zobaczyłam tyle filmów.

Z tych, które jestem Wam polecić z czystym sumieniem są na pewno Zaginiona dziewczyna oraz Snajper






Kolega mojego M Zaginioną dziewczynę skomentował tak: "Jak zobaczysz ten film, to będziesz bał się spać ze swoją dziewczyną" :D
Rzeczywiście film świetny. Zresztą tak samo, jak Snajper.
Szczerze nie pamiętam kiedy ostatnio widziałam lepsze filmy :)

Przy wybieraniu filmów, głównie kierujemy się oceną na Filmwebie.
Chociaż ostatnio się rozczarowaliśmy.
Whiplash z oceną 8,2 ? Dla Nas zdecydowanie za dużo. Dużo szumu wokół filmu, jednak nie potrafiliśmy zrozumieć dlaczego. Jest to jeden z takich filmów, które kończą się w nieoczekiwanym momencie.Do dzisiaj nie wiem czy to my nie zrozumieliśmy tego filmu czy po prostu z samym filmem jest coś nie tak.




Do filmów, które obejrzeliśmy w ostatnim czasie, a które również kończą się w najmniej oczekiwanym momencie należą Służby specjalne. Jednak w porównaniu do wcześniejszego filmu jest on zdecydowanie ciekawszy i bardzo dobrze pomyślany. Brawo dla Olgi Bołądź za świetną rolę :) !





Do filmów w kategorii "dla zabicia wolnego czasu", bądź "zobacz, gdy nie masz co robić" razem z M wliczamy Boyhood'a. Wydaje mi się, że sam pomysł na film był dobry, jednak coś poszło nie tak. Nie poczuliśmy się wcale zainteresowani akcją, mimo kilku tylko dobrych scen.




Świetne opinie zebrał również Grand Budapest Hotel. Postanowiliśmy to sprawdzić i...no cóż. U nas dostał ocenę bodajże 4, bądź 5. Kilka zabawnych scen, a prócz tego przeciągane sytuacje. Chociaż ciekawa historia :)



Wisienką na torcie jest Teoria wszystkiego. Prawdziwa historia o wielkim człowieku. Opowiada o tym, jak było na początku. Film pełen łez (jeśli jesteście, nazbyt wrażliwe) i humoru. Dołącza do naszej filmowej trójki,tj.: Zaginiona dziewczyna i Snajper. Gorąco polecam.



U mnie jest tort z dwiema wisienkami.
Z ostatniej chwili. Obejrzane: Uprowadzona 3. Pierwszej części nie widziałam, na drugiej byłam w kinie. Trochę bójek, strzelanie i mega, mega akcja :) !





Jeśli chodzi o książki to skromnie, ponieważ nie miałam za wiele czasu.
Jedyne po, jakie sięgnęłam to tylko te w przygotowaniu na egzamin.
Jeśli chodzi o dzielnie się opiniami to zapraszam na lubimyczytac.pl , na którym jestem zarejestrowana,który bardzo polecam i gdzie możecie mnie znaleźć pod loginem: thsummerbody

Poniżej książki, które udało mi się przeczytać. Nie będę opowiadać, po prostu po nie sięgnijcie :)








Będąc w jednej z księgarni zauważyłam książkę Beaty Pawlikowskiej i zdecydowałam, że chciałabym ją przeczytać. Jednak 40 złotych na kieszeń studenta, to nie mały wydatek. Z nadzieją, na wyprzedaż wyszłam z księgarni. Jednak na wieczornych zakupach w jednym z marketów znalazłam ją ! Książka Beaty Pawlikowskiej W dżungli zdrowia, jak i inne jej książki za nie całe 15 złotych ! Grzech byłoby nie wziąć.
Byłam bardzo podekscytowana i nastawiona na wielkie wow. Obecnie jestem na 4 rozdziale i żadnego wow nie ma, dodatkowo książkę czyta się póki, co dosyć opornie.




Pamiętajcie, że dzisiaj Tłusty Czwartek. Obojętnie, w co wierzycie - zjedzenie pączka nie zaszkodzi :D Przecież raz na rok można, smacznego :) !








Trzymajcie się,


Wszystkie okładki filmów zostały umieszczone tutaj z serwisu filmweb.pl

poniedziałek, 9 lutego 2015

motivation in monday #7

Cześć :)

Dzisiaj ostatni poniedziałek w sesji, jeszcze tylko jutro i odpoczywam !
Myślę, że to jest wystarczający powód do radości :)

Z racji tego, co mamy za oknem - sądzę, że każdemu z Nas przyda się trochę motywacji, aby przypadkiem nie zapaść w sen zimowy i nie dać się zimowej chandrze.


































Kochani, nie dajcie się zimie :) !