Czas mija zanim nie ubłagalnie.
Tym samym witam Was w pierwszy poniedziałek września.
Jesień tuż, tuż.
Długie wieczory z książkami i ciepłą herbatą coraz bliżej.
Grube swetry i seanse filmowe pod ciepłym kocem - kto tego nie lubi :) ?
Jednak dbać o siebie należy o każdej porze roku, więc motywacji nigdy dość.
Tym bardziej w takie dni, jak dziś - przynajmniej u mnie; szaro, zimno i deszczowo z burzami.
Jak spędzacie poniedziałek ?
Aktywnie czy odpoczywacie ?
Jakie jest Wasze ulubione ćwiczenie, które przynosi Wam największe efekty :) ?
Wszystkiego dobrego,
nie dac sie jesieni; dzis zaliczone 30 km na rowerze:)
OdpowiedzUsuńCo ja bym dała za powrót na siłownię :P Ale póki co muszę jeszcze zaczekać i cieszyć się możliwością biegania :)
OdpowiedzUsuńoj potrzebuję takiej motywacji! bo coś ciężko mi się zabrać za ćwiczenia...
OdpowiedzUsuńmotywacje pooglądane więc teraz już mogę wyjść na rower i się troszkę zmęczyć :D pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńFitness nie tylko dla kobiet ! Mężczyźni też mogą z niego korzystać ! :)
OdpowiedzUsuń