czwartek, 28 listopada 2013

moja dziesiątka ulubieńców

Cześć !
Dzisiaj trochę inaczej niż dotychczas. Dlaczego ? Bo przecież zmiany są potrzebne :)
Chciałabym Wam pokazać, tak jak w tytule moją dziesiątkę ulubieńców. 
Niestety nie dałam rady poukładać ich 'miejscami', gdyż wszystkie są, aż tak cudowne. Tak, więc kolejność jest całkowicie przypadkowa :)

Zapraszam do oglądania i komentowania :)


O tym produkcie pisałam już wcześniej tutaj. Jednak nie wyklucza go to z tego rankingu :)





Puder Rimmel'a. Dla mnie bardzo wydajny i nie mogę powiedzieć o nim złego słowa. Cena nie odstrasza, a często można spotkać go na promocji :) Mój odcień to warm beige 006




Długo szukałam 'idealnego' brązera i.... w końcu znalazłam ! Essence Sun Club dla ciemnej karnacji, idealny dla brunetek. Do tego dochodzi cudowny (!) zapach kokosu :)




Wcześniej (zamiennie z) Miss Sporty :) Mój odcień: Sun Kissed 001





Nie dość, że idealny to i wydajny. Po prostu... Garnier :)




Czysta skóra i świetne samopoczucie -  gwarantowane.





Czas na... Soray'a. Odkryta nie dawno, ale zakochałam się od razu :) Peeling morelowy - gorąco polecam.




Kolejny ulubieniec. Balsam Soraya - wiele wariantów do wyboru, a ten sam cudowny zapach :)



Tusz Maybelline - kupiony przypadkiem, został na zawsze. Polecam również wersję wodoodporną, 100 % zadowolenia.





Rodzeństwo Nivea. Krem na dzień i na noc :)




&




Króliczki rządzą :) !




wszystkie zdjęcia pochodzą z google grafika



Jak jest z Waszymi ulubieńcami ? Może się pokrywają z moimi ?
Dajcie znać czy mieliście do czynienia z moimi ulubieńcami i jakie są wasze odczucia, opinie :)



Pozdrawiam ciepło :)

4 komentarze:

  1. aż głupio przyznać że z powyższych stosowałam jedynie tusz, Maybelline jak dla mnie numerem 1! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. odpowiedź na Twoje pytanie: wszystko jest darmowe, w poprzedniej edycji programu nawet rozdawali nagrody za udział ;)
      polecam naprawdę, bo motywuje do działania i przede wszystkim uczy regularności :)

      Usuń
  2. też bardzo lubię żel z garnier, pięknie pachnie! :)

    OdpowiedzUsuń