Witajcie Kochani,
Dzisiaj poniedziałek.
Zgodnie z naszą małą tradycją czas na poniedziałkowe motywacje.
Ostatni czas był dla mnie dosyć ciężki.
Jednak powoli wracam "do żywych".
Jutro jadę na uczelnie i załatwić parę spraw, a w środę w końcu do moich kochanych dzieciaczków.
Na uczelnię wracamy wstępnie 18 lutego, więc mam jeszcze chwilkę na odpoczynek.
Na środę umówiłam się z Dziadkiem na wypad na siłownię na świeżym powietrzu.
Dla mnie to mały krok w coś być może wielkiego, a Dziadkowi też dobrze zrobi.
Dzisiaj rowerek i spacer, a jak Wy spędziliście poniedziałek :) ?
Na koniec motywacja ode mnie.
Był rowerek i był spacer - jak obiecałam :)
Kto jeszcze z Was nie widział podsumowania stycznia to zapraszam tutaj :)
Wszystkiego dobrego,
super motywacje :) co prawda dzisiaj już wtorek ale dobra motywacja zawsze się przyda :) u mnie troszkę słabo w ostatnich dniach z treningami ale wracam :) pozdrowienia
OdpowiedzUsuńU mnie siłownia póki co regularnie, a od soboty zaczynają się wyjazdy, więc zobaczymy
OdpowiedzUsuńJak zwykle przepiękna i smaczna porcja motywacji!
OdpowiedzUsuń